"Mintaj w bananach" :)

David · ikra

ył mały wypadek więc jeszcze raz

Już od dłuższego czasu zastanawiałem się nad zrobieniem własnej mieszanki dla ryb. Po kilku wypowiedziach gana(admin [link widoczny dla zalogowanych]) nt. własnych pokarmów i wątku o działaniu czosnku zabrałem się do roboty.

Składniki:
płat mintaja 175g
½ średniej wielkości marchewki
¼ jabłka
banan
mniej niż ½ żółtka jajka kurzego
mały ząbek czosnku
2-3 łyżki Spirucell

Wykonanie:
Mintaja, jabłko, marchew (gotowana aż będzie miękka), banana (gotowany przez 5 minut) przepłukać i przetrzeć na tarce o najmniejszych oczkach, rozgnieść żółtko, czosnek przecisnąć. Dodać płatków i wymieszać.
Całość wstawiłem na 1.5 godziny do lodówki aby sie "przeżarło". Po tym czasie rozłożyłem całość na folli do pakowania żywności i na kilka godzin do zamrażarki.

Wady (oczywiście te które juz zauważyłem a na pewno jest ich wiecej):
z racji swego składu nie można podawać go często
tarcie na tarce o małych oczkach spowodowało duże rozdrobnienie pokarmu (zbyt duże czasami - po karmieniu długi czas unosi sie "mgiełka")

Zalety:
"zbawienne" działanie czosnku
pokarm dla wszystkich ryb, dobry dla pielegniczek, zbrojników i krewetek

I tutaj zatrzymam sie na moment, nie twierdzę że pokarm jest dobry pod względem składowym lub ilościowym danego składnika, jednak ryby pomimo tego iż nie są głodzone, to szalały wczoraj po podaniu tego pokarmu, i to nie tylko kiryski, kilka gatunków zbrojników no i oczywiscie stado kakadu (może ktoś przygarnie kilka?)

ps. sprzedawczyni w sklepie nie chciała sprzedawać bananów (3szt.) bo skórka była już brązowawa, jak powiedziałem że to dla ryb dostałem je za darmo , po obraniu w domu okazało się że towar pierwsza klasa, w środku banany były w świetnym stanie!

Co myslicie o tym mix`ie?

Pozdrawiam Dawid